
Oprócz tradycyjnych zabaw z trójlistną koniczynką w roli głównej, nasi klubowicze poznali legendę o psotnym skrzacie Leprechaunie, a nawet mogli wcielić się w jego rolę.
Nie zabrakło także skocznej celtyckiej muzyki, dlatego symbolem dzisiejszego spotkania, który w postaci pieczątki pojawił się w klubowych legitymacjach, była zielona nutka.
A oto portrety naszych Leprechaunów:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz